POZNAJ NASZĄ HISTORIĘ

Mariusz i Anna Kurczewscy, jeszcze jako studenci Politechniki Łódzkiej otwierają zakład dziewiarski. Początkowo produkcję prowadzili w pokoju dziecięcym, a następnie w garażu przy ul. Grunwaldzkiej w Łodzi. Na płocie posesji umieścili tablicę z napisem „DZIEWIARSTWO MASZYNOWE”.

Produkcję wykonywali sami na maszynach ręcznych. Po kilku miesiącach dołączyły maszyny elektryczne oraz pierwsi pracownicy.

Kolejne lata przyniosły kilkukrotne zmiany lokalizacji, wynikające z rosnącego zapotrzebowania na przestrzeń dla rozwijającego się zakładu. Aby sprostać ogromnemu popytowi lat 90-tych, firma ciągle dokupywała maszyny i zwiększała zatrudnienie. „…Wykupujemy maszyny z upadających spółdzielni oraz zakładów produkcyjnych, pozostałych po poprzednim systemie. Zatrudniamy fachowców z tych zakładów, uczymy się dziewiarstwa i biznesu…” – wspólnie wspominają początki.

Druga dekada XXI wieku to ciągły rozwój własnej marki odzieżowej oraz stabilna produkcja dziewiarska. W drugiej połowie dekady zauważalny jest niewielki (ale jednak) powrót do krajowej produkcji. Wiele marek chce mieć, choć w części kolekcji  metkę Made In Poland. Wydawało się, że sytuacja się stabilizuje, jednak nadszedł początek 2020 roku.

Pandemia COVID 19, zatrzymanie produkcji, duża niepewność. „…Chwilowe zatrzymanie produkcji dziewiarskiej wykorzystujemy na inwestycję, w produkcję specjalistycznej odzieży ochronnej dla służb medycznych. Uczymy się nowego, zdobywamy certyfikaty. Oczywiście szyjemy też słynne „maseczki bawełniane” ale koncentrujemy się na odzieży ochronnej. Do końca roku zaopatrujemy jednostki medyczne w ponad 200.000 szt. specjalistycznej odzieży…”